13.12.2016

Kalendarz adwentowy


Dobry wieczór. Trochę mnie wcięło ... i chciałabym powiedzieć, że zaskoczenie wbiło w fotel, gdy spojrzałam na datę publikacji poprzedniego posta, ale go nie mam - tego fotela wymarzonego. (No to jak będzie Św. Mikołaju? Negocjujemy?) Stąd pośpieszna relacja z tegorocznego, w połowie już uszczuplonego kalendarza. Dziękuję za miłe maile podczas mojej dłuuugiej nieobecności. (Kalendarz dla zapracowanych tutaj . Polecam za rok.)  


3 komentarze:

  1. :) i nie tak daleko jak wczoraj moje myśli nieustannie krążyły wokół Twojej Osoby (typu "co się dzieje", "ciekawe kiedy coś napisze", "może jednak gdzieś wyjechała..?", "może jakaś "przygoda" Ją w życie wciągnęła"...itd itp) miałam nawet coś napisać, ale pomyślałam sobie "poczekam jeszcze chwilkę, czasami ktos po prostu chce takiej przerwy i już" :)
    Mam nadzieję, że u Ciebie wszystko w porządku:)
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko ok. Dziękuję.:) Miło że myślałaś i wpadłaś do mnie Happy.:) !

      Usuń
  2. Super, bardzo pomysłowo, brawo!

    OdpowiedzUsuń