Mam słabość do białych t-shirtów. Śnieżnobiałych i gładkich, bez zbędnych aplikacji. Uparcie ubieram też w nie dzieci. Choć może to nie najlepszy pomysł, wychodzę z założenia, że nie ma co się "spinać", a proszki są dobre. Białe t-shirty kupuję zwykle dla chłopaków hurtowo, za maksymalnie 8 zł sztuka: w Dekathlonie, dyskontach lub na wyprzedażach w sieciówkach. Kilka z nich ulepszyłam jednak nieco i potraktowałam pastelami do tkanin zdobytymi również w dyskoncie za 9,90 zł. Fajna sprawa i zabawa - wystarczy narysować i zaprasować. Powstały trzy niezbyt finezyjne sztuki: z rozmazanym wąsem, chmurą, i moja ulubiona - dla łobuza z wersją włączenia go gdy się zawiesi, zapałzowania gdy się zbyt rozkręca oraz wyłącznikiem - który jakoś nigdy nie zadziałał.:)
W planach jest stworzenie przez chłopaków własnoręcznie pomazanej koszulki... myślę, że tutaj "będzie się działo"... Reszta sztuk zostanie zachowana w wersji nie zmienionej - śnieżnobiałej... do pierwszego łyka soku, pierwszego kontaktu z kałużą, itd... No ale, w końcu mamy dobre proszki.;)
Życzymy Wam słonecznego weekendu!!! Buźka!
Prawdziwy mały mężczyzna z dużym wąsem :)) Asiu, świetny pomysł na ozdobienie koszulek dla dzieci i nie tylko :) Bardzo mi się podoba :)) Muszę koniecznie kiedyś spróbować twojego patentu. Miłego weekendu :))
OdpowiedzUsuńPolecam! Pastele nie wymagają takiej precyzji w malowaniu ;) Na szczęście ciepłe dni wróciły, tak więc jest nam miło;) Pozdrawiam serdecznie!
UsuńDziękujemy.:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńW biedronce były ostatnio pastele w komplecie z białą koszulką, rozeszły się jak świeże bułeczki :)
Aaaa, my właśnie te bułeczki dorwaliśmy.:)
UsuńJa nie zdążyłam właśnie :( zobaczyłam je w katalogu a jak poszłam to już śladu po nich nie było.
UsuńZmobilizowałam mnie! Biała koszulka dla córki czeka już od początku lata, farbki mam i nawet pomysł, tylko zabrać się trudno. Może jednak w końcu coś wykonam ;) Miłej niedzieli!
OdpowiedzUsuńDziękujemy. Piękna to była niedziela! Pochwal się koniecznie pomysłem;) Pozdrawiam!
UsuńŚwietny pomysł :) taki wyłącznik dobra rzecz :)
OdpowiedzUsuńPróbuję i próbuję ...i coś nie tak z tym wyłącznikiem.:) Uruchamianie i pałzowanie za to działa bez zarzutu.:)
Usuńpieknie ! malowanie jest super a zwlaszcza po białych koszulkach
OdpowiedzUsuńTak, fajna zabawa, nie tylko dla dzieci.:)
UsuńGenialny pomysl, zupelnie inne oblicze koszulek.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dziękujemy.:)
UsuńJa tez uwielmiam proste, biale koszulki :))
OdpowiedzUsuńz delikatnym motywem - zwlaszcza namalowanym wlasnorecznie - bardzo ciekawie:))
Prostota zawsze jest na czasie.;)
Usuńfajny pomysł. Myślę że niepowtarzalne aplikacje, zwłaszcza te zrobione przez mamę, sprawią, że i dzieciaki będą się czuły w takich ciuszkach niepowtarzalnie. :) muszę spróbować. Zawsze można też 'zamalować' jakąś plamkę, gdyby te super proszki nie dały rady :P
OdpowiedzUsuńBuziaki! B.
Masz rację... i właśnie wąsy powstały w takim "uszkodzonym" miejscu.:)
UsuńŚwietny pomysł z tym wyłączającym guziczkiem, zawsze szukałam go u swoich braci, ale niestety do tej pory nie znalazłam :) Polecam farbki, wymagają troszkę większej precyzji, ale wzory wychodzą bardzo ładnie i nie spierają się :)
OdpowiedzUsuńHi, hi ! :) U mnie z tą precyzją właśnie nie najlepiej, ...ale obiecuję że wypróbuję, bo zostało trochę czarnej farby do tkanin z prób opieczątkowywania poszewek.;)
UsuńŚwietny pomysł na koszulki :) A podejrzewam jak chłopaki dorwą się do pasteli to zabawa będzie na całego :)))
OdpowiedzUsuńOj tak, zwłaszcza młodszy chłopak jest bardzo ekspresyjny i jego dzieła zwalają z nóg;)
UsuńMam w domu Ikeowe mazaki i w końcu musimy się zabrać za wykonanie własnych koszulek ♥
OdpowiedzUsuńOooo...mazaki...nie próbowałam, a kusi.:)
Usuńwąsata koszulka stała się natychmiast moją ulubioną!
OdpowiedzUsuńMoją też;)
UsuńGenialny pomysł, super wykonie.
OdpowiedzUsuńDziękujemy;)
UsuńNie mogę się doczekać, żeby zobaczyć efekty jak chłopaki sami "zrobią" koszulki :)) Pomysł jest świetny, to na pewno będzie dla nich wyjątkowa pamiątka. Ściskam Was mocno!
OdpowiedzUsuńOj, nie jestem pewna, czy to się nadaje do prezentacji.:):) Ale zabawa jest świetna i z dumą noszą;)
Usuń