29.03.2014

Szklana kura








Jak pięknie dzisiaj u nas !!!
Towarzystwo szaleje w ogrodzie rodziców, tylko mi pozostało pilnować najmłodszej - śpiącej na kanapie latorośli..., 
ale nadrobimy to na pewno. :)
 Mam tymczasem chwilę dla siebie 
i chwytam promienie słoneczne przez uchylone okno:)


Przedstawiam zatem moje szklane cacko.:)
Widziałam ich mnóstwo:
szkło bezbarwne, kobaltowe, zielone, czarne,
a nawet w kolorze miodowym...
Ta PRL-owska kura dla mnie jest wyjątkowa, bo była własnością prababci.
Strzegę jej na razie jak oka w głowie, nie eksponuję i chronię w domu rodziców. 
Może jednak już wkrótce stanie się ozdobą naszego wielkanocnego stołu.
Macie takie rodzinne pamiątki u siebie? 
Chronicie czy intensywnie użytkujecie?








Życzę udanego weekendu 
i słonecznej niedzieli  !!!

9 komentarzy:

  1. Własnie chciałam powiedzieć, że moja babcia taką miała...ale doczytałam do końca i wszystko jasne :) Fajna ta kura, myślę, ze super mogłby się w niej prezentować wielkanocne pisanki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno pisanki kiedyś się w niej znajdą:) Myślałam też o zwyczajnych czekoladowych jajeczkach :)

      Usuń
  2. Uwielbiam takie rodzinne skarby! Mam w swoim domu np.zegar, który oczywiście intensywnie ekspoatujemy ;-) Rzeczy typu porcelana, szkło, haftowany obrus staram się trzymać na tzw. specjalne okazje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tyyyle historii zaklętych w tych przedmiotach :) Dlatego też bardzo lubię i cenię:)
      Zegara na chodzie zazdroszczę! :)

      Usuń
  3. Bardzo ładny kolor:)
    Ja mam po babci taką białą , nieprzezroczystą i trzymam w niej kamyczki , przywożone z różnych fajnych miejsc :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetny pomysł z tymi kamykami:) Marta, pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  4. Też mam kurę u Mamy- białą, ceramiczną- ale kształt ten sam:) U nas trzymało się w niej przybory do szycia. Twoja jest rewelacyjna i na pewno znajdziesz dla niej jakieś Wielkanocne zastosowanie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, pomysł na zastosowanie wielkanocne już "wstępnie zakreślony".
      Dzięki Wam pojawia się więcej pomysłów na codzienne użytkowanie w przyszłości :)

      Usuń
  5. Od dawna poluje na taka kurę, może w koncu mi sie uda:))

    OdpowiedzUsuń